mar 26 2004

Wszystko się sypie...


Komentarze: 16

Wszystko się sypie jak papierowy domek z kart.
Mały podmuch, a zniszczy wszystko, co z takim trudem budowałam...
Ciągłe drgawki, ciągłe dygotanie
Serce się odzywa?...
Spoczynku życie nie daje,
wciąż gna do przodu.
Nie chce się zatrzymać...
nawet przy tych najpiękniejszych chwilach...
Zabiera ze sobą wszystko
i płynie dalej...

Nienawidzę tego...
Nienawidzę swojej bezsilności.
Tego, że nie jestem niczego pewna...
Wszystko jest pozorem...
Iluzją, która zniknie...

heart_in_shadow : :
p_n
02 kwietnia 2004, 13:59
buziaczki :*
30 marca 2004, 21:43
Załapałam. Bronienie swoich racji nie może uwłaczać godnosci innych (chyba ze w istatecznosci) i... po prostu mi się to nie spodobało. Ale nie chodziło mi konkretnie o twoiją wypowiedź...
30 marca 2004, 21:43
Załapałam. Bronienie swoich racji nie może uwłaczać godnosci innych (chyba ze w istatecznosci) i... po prostu mi się to nie spodobało. Ale nie chodziło mi konkretnie o twoiją wypowiedź...
30 marca 2004, 21:39
Słucham?
G.
30 marca 2004, 21:35
bronić swoich racji.. Sprzeczność...?
P.
30 marca 2004, 21:28
i jeszcze jedno.. ja wiem, że Wy (pani szanowna włascicielka której to chołd oddaje bo na jej blogu na nią strzępić się nie będe i reszta) też macie prawo do swojego zdania, do opini na temat mnie i siebie nawzajem ale wolałabym żebyście ją pozostawiły dla siebie a już napewno nie poddawały moich ocen swoim ocenom... Z uszanowaniem Ja.
P.
30 marca 2004, 21:26
i ja po prostu będe nie wierzyć... amen
G.
30 marca 2004, 07:49
Pani G. musi popodważać bo nie ma się gdzie normalnie wyładować. Ale swoją drogą serio tak myślę :P
29 marca 2004, 19:15
Nigdy nie znamy nikogo na wylot... Nie znamy jego myśli... Może on nie chcieć pokazywać całemu światu, że jest mu źle... Może tworzyć sobie otoczkę z uśmiechu, udawanej radości... Jednak to co mamy w sercu towarzyszy nam cały czas... I niczyje niedowierzanie tego nie zmieni...
29 marca 2004, 16:40
Ale to nie jest moja wiara..to jest to co czuję, a to jest w środku! :] (ALe ja wierze, że ty nie wierszysz :P)
P.
29 marca 2004, 16:28
Pani G prosze nie podważac moich komentyartzy bo to tylko do pani T a raczej M. nalezy. Możesz nie wierzyć że ja nie wierze, ale ja nie wierze w to co wierzysz. :)
G.
29 marca 2004, 14:53
Zgadzam się z właścicielką. To, co jest ukryte, może być nawet niewiarygodne. Tak do końca nie poznaje się nikogo.
29 marca 2004, 13:34
Do P. masz prawo nie wierzyć, ale są też takie rzeczy, takie myśli i słowa o których nikt nie wie...
Magia i Miecz
27 marca 2004, 22:48
smutno się zrobiło:(
P.
27 marca 2004, 22:20
Jestem może ch0lernie wredna i krytyzną osobą ale... z całych sił nie wierze w tą notke...

Dodaj komentarz