lis 06 2005

Clubbing


Komentarze: 3
Ostatnio coraz więcej imprezuje.
Ja wiem, że to chyba niedobrze, ale jest mi tak ... pociesznie.
Ostresowanie, zapomnienie o pewnych rzeczach i poznawanie ludzi.

Czy to ja się zmieniłam, czy kilka osób?
Idę do przodu, zostawcie.
W czwartek znów dreptam do knajpy.
[On air : "Inspirations" - Sistars]
heart_in_shadow : :
Piotrek
15 listopada 2005, 19:20
uspokój sie z tym chodzeniem a zarazem piciem bo Ci we krwi zostanie... :] a potem jak ktoś do mnie dzwoni to sobie myśle ze pijane;) hehe buzi buzi... w czółko a jakżeby inaczej... :P
13 listopada 2005, 12:35
Czasem poprostu jesto to potrzebne:)
freak sister
12 listopada 2005, 17:25
podoba mi się ta piosenka,a co do imprez to hmm nie napisze blogu, baw się dobrze w każdym razie :*

Dodaj komentarz