lut 17 2004

Zabawa uczuciami


Komentarze: 4

Bawię się uczuciami.....
Przeplatam je pomiędzy swymi palcami,
igram jak z małym dzieckiem.
Maluję nimi mój świat,
by potem wszystko wymazać i zacząć na nowo.
Może nie mam serca,ale tak mi lepiej.
Tak wygodniej...
Nic na siłę.
Po co się nimi wiązać?
...Tyko krępują ruchy.


Me uczucia..
Moje kredki, me igraszki...
Moje rozwiązane sznurowadła życia.

heart_in_shadow : :
G.
18 lutego 2004, 10:07
Bo nic na siłę...
17 lutego 2004, 19:47
A ja będe szczera... Pierwsza Twoja notką która soposobem wyrażenia uczuć położyła mnie na łopaki...
DaGeR
17 lutego 2004, 18:03
moznaby było się nad tym zastanawiać.... bardzo ładne.... ja też piszę coś tam... cesz to wpadnij do mnie : !z4b3L!nD4
17 lutego 2004, 17:50
Rozumiem Twoją sytuację... Wygodniej jest nie wkładać w coś uczuć... Stać tak na pograniczu, niby coś komuś dawać a jednak nie... Kusić go tak jak kusi ten los... Lecz gdy już się skusi... Odepchnąć...odsunąć jak najdalej od siebie..i tylko z boku patrzeć na jego cieprienie... Cudownie byłoby nie mieć serca... Jednak je mamy... I jestem przekonana, że Ty też je masz i właśnie dlatego w ten sposób się bawisz...

Dodaj komentarz