Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16
|
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
Najnowsze wpisy, strona 12
Wróciłam.
Pogody nie skomentuje. Nowym znajomym dziękuję :)
BTW:
Dziękuję majne sister, za rozmówke :*
Respect dla pewnego Pana D. za 8h cierpliwości :)
Chandra mnie powoli dopada...
O!
Uciekam nad morze.
Abstynencji na 20 dni mówimy stanowcze : NIE.
Sierpień też ma być udany. I dla Was i dla mnie :)
A jadę sobie w góry.
Wyszaleję się, poopalam, pójdę na zabawę w remizie, miejscowego 'dżola bola' bliżej poznam i będę mieć wszystko w nosieeee.
Bo gdy Jedno kocha Drugie, a Drugie kocha Trzecie, a Trzecie kocha jeszcze Czwarte to najwytrwalszy matematyk może się pogubić.
Nie walczę i poddaję się. Co ma być, to będzie, a ja wpływu na to nie mam. Oczyszczam serce.
Chcieć to jedno, móc to drugie.
Życzę Wam kochani udanego lipca.
Koniec! Koniec! Koniec!
Klasyfikacji, nauki, stresu i rannego wstawania.
WOOOOLLLNNEEEEEEE :)
A pomimo:
cholernej nauki i wstrętnej klasyfikacji,
wydrapałam na siłę trochę wolnego czasu.
A pomimo:
ogromnejjjj chęci rozszarpania dwóch osób,
czuję się wspaniale.
A pomimo:
Lekko obolałego ciałka,
jestem brąąąązowa.
A pomimo:
ciągłego niedosytu,
moje ego jest zdrowe.
A pomimo:
bolącej dumy i rozżalenia ogólną niesolidnością,
uśmiech mam na twarzy.
Pomimo tego całego cholerstwa...nananana wesoło mi :)