Komentarze: 16
Wszystko się sypie jak papierowy domek z kart.
Mały podmuch, a zniszczy wszystko, co z takim trudem budowałam...
Ciągłe drgawki, ciągłe dygotanie
Serce się odzywa?...
Spoczynku życie nie daje,
wciąż gna do przodu.
Nie chce się zatrzymać...
nawet przy tych najpiękniejszych chwilach...
Zabiera ze sobą wszystko
i płynie dalej...
Nienawidzę tego...
Nienawidzę swojej bezsilności.
Tego, że nie jestem niczego pewna...
Wszystko jest pozorem...
Iluzją, która zniknie...