Komentarze: 2
Nie ma to jak być naiwnym.
Hm. Umiem kłamać, żartować - ale znam granice. Nie wykorzystuje cudzej łatwowierności i naiwności.
Widać inni robią inaczej.
Kupię odrobinę zdrowego rozsądku i rozumu. Ma ktoś?
Umiem być paskudna i podejść człowieka, żeby się czegoś dowiedzieć, ale ... czasami można się niechcący dowiedzieć za dużo.
Boli.
Wiecie co? Koniec zabawy. Nie będę udawać, że umiem być kimś innym. Chrzanić.
Alleluja.
Odrodziła się dawna ja.
I nastała jasność w główce mej.