Archiwum styczeń 2004, strona 4


sty 04 2004 Wiara
Komentarze: 3

Dzis jest niedziela i jak zwykle musialam wybyc do kosciola... Coz msze na pozor maja czegos uczyc, dawac nam nadzieje i wskazywac wlasciwa droge... Ale czy tak jest naprawde? Przeciez wszyscy Ci ludzie juz od dawna bladza w ciemnosci...

Dzisiaj dopiero zauwazylam ich bezradnosc... Gdy organista zagral jakas smetna kolede, wszyscy "rykneli" chorem, spiewali tak, ze az kosciol sie trzasl...az tu nagle cisza....,wszyscy umilkli. Cos sie popsulo, muzyka przestala grac, a ksiadz przestal spiewac, a razem z nim cala sala. Zagubili sie, nie mogli znalezc slow, bez muzyki koleda przestala dla nich cos znaczyc... Ich bezradnosc jest przerazajaca. Ten prosty przyklad pokazuje, ze wszystko na tym dzikim swiecie jest od czegos zalezne, a my czesto tego nie widzimy..

Dzis pierwszy raz nie ukleklam, bo nie mialam sily...Stalam i zauwazylam cos pieknego i smutnego. Te wszystkie pochylone glowy, wsluchane w slowa ksiedza. Ci wszyscy wierzacy w Zbawienie ludzie..tak zagubieni..szukajacy na oslep ciepla i wiary. Patrzac na nich zadalam sobie pytanie, jak wielu znajdzie ukojenie, jak wielu opusci nadzieja i jak wielu przetrwa...Nie moc moja i ich mnie przeraza...

Czy na tym swiecie nie ma juz nic pewnego..zadnego punktu zaczepienia, wsparcia. Nie wiemy czy przetrwamy dzis i czy Nasze Jutro nadejdzie... Jedyną rzecza o jakiej mozna powiedziec, ze nadejdzie jest smierc.. Ona napewno Nas spotka...

heart_in_shadow : :
sty 03 2004 Na razie koniec...
Komentarze: 3

Jak na razie koniec zmian szblonow itp. bo to jest meczace... aha pisze bez polskich znakow, bo nie widzac ich tu... Przykro mi,ale nie wiem jak to zmienic...

Dobranoc wszystkim

"Niech sen trwa, bo tylko w nim mozna odnalezc piekno..., lecz nawet sny sa niszczone....przez koszmary, ktore wchodza z prawdziwego zycia..."

Idąc spać odchodzimy w zapomnienie i to jest piękne.

P.S. Wielkie podziekowania dla wspanialej Pluci, bez ktorej ten blog by nie istnial... :*

heart_in_shadow : :
sty 03 2004 Poczatek...
Komentarze: 3

Własnie załozyłam pierwszego w moim zyciu bloga. Nie wiem, czym otwieranie się przed innymi ma racje istnienia, ale chcę spróbować.

Na początku chcę zaznaczyć, ze będę się starała prowadzić tego bloga systematycznie i z sercem.. Jezeli mi nie będzie wychodziło przepraszam...

Moi bliscy przyjaciele znają mnie na wylot.. wiedzą o mnie więcej niż ja sama.. Więc doszłam do wniosku, że skoro obcy mi kiedys człowiek po paru latach może mnie poznać na wylot, to czemu nie otworzyć się przed obcymi... Przeciez oni tez maja dusze...

Czesto mysle nad tym czy zycie ma sens... czy zycie, ktore daje po to, by zabrac ma sens.. Nie umiem sobie odpowiedziec na to pytanie... Probowałm znalezc odpowiedz, lecz  jej nie znalazłam, mam nadzieje, ze tu bede mogła więcej powiedziec niż w rzeczywistym, zwykłym "byciu"... Tu świat wydaje sie prostszy, doskonalszy. Na wszystko jest odpowiedz....

Na razie skoncze pierwszą notke, bo nie wiem czy nie zacznę się rozklejac...

heart_in_shadow : :